Urodził się w świętym mieście, choć za świętego na pewno się nie uważa. Będąc kilkuletnim chłopcem, zapytany, kim chciałby być jak dorośnie, bez namysłu odpowiedział: Gierkiem. Teraz stroni od polityki. Nadal mieszka i pracuje w Częstochowie. Żonaty, ma dwoje dzieci. Pisze od niedawna i coraz bardziej mu się to podoba. Pomysłów nie szuka, pojawiają się same, niby przypadkiem. W głowie mu się nie mieści, że tyle lat mógł żyć bez pisania. Pierwszą książkę napisał przy okazji. Następna już toruje sobie drogę wśród góry inspiracji.
Urodził się w świętym mieście, choć za świętego na pewno się nie uważa. Będąc kilkuletnim chłopcem, zapytany, kim chciałby być jak dorośnie, bez namysłu odpowiedział: Gierkiem. Teraz stroni od polityki. Nadal mieszka i pracuje w Częstochowie. Żonaty, ma dwoje dzieci. Pisze od niedawna i coraz bardziej mu się to podoba. Pomysłów nie szuka, pojawiają się same, niby przypadkiem. W głowie mu się nie mieści, że tyle lat mógł żyć bez pisania. Pierwszą książkę napisał przy okazji. Następna już toruje sobie drogę wśród góry inspiracji.